UWAGA !!! OD WIOSNY 2008 publikowany tu - w odcinkach - tekst ma swoją wersję papierową. Chętnych do jej posiadania proszę o kontakt e-mailowy pod: ewkakar8@wp.pl
ZAMIAST EPILOGU I POSŁOWIA.
BARDZO PODEJRZANA O BRAK SOLIDARNOŚCI ZE SWOIM NIEPEŁNOSPRAWNYM ŚRODOWISKIEM, CZYLI:
a. List otwarty w obronie Kazimiery Szczuki lub apel o zdrowy rozsądek,
Warszawa, marzec 2006
(Poniższy list otwarty napisano wcześniej niż całą resztę poczynionych tu wyznań. Załączenie go zamiast epilogu wydało się autorce najlogiczniejszym podsumowaniem wszystkiego, co napisała we właśnie zakończonych historiach. List jako taki podpisały poza autorką, która jest twórczynią zarówno powyższego tekstu, jak i poniższego listu i dlatego uznała, że ma prawo wykorzystać go jako epilog do własnych przemyśleń, także cztery inne niepełnosprawne fizycznie, ale legitymujące się wyższym wykształceniem kobiety. Ponieważ jednak autorka nie miała możliwości uzyskania ich zgody na umieszczenie ich nazwisk pod tym listem, w sytuacji, gdy jest on traktowany jako część większej całości, zdecydowała, że tylko w tym „epilogowym” wariancie podpisze go wyłącznie własnym nazwiskiem).
Najnowsze komentarze