więc to nie ty ulepiłeś mnie z gliny
a ja nie tchnęłam życia w ciebie
więc wszechświat chyba się nie rozpadnie
gdy się nam na dwie strony rozejdzie
a gdy na drodze spojrzę za siebie,
czy w okamgnieniu w słup się zmienię?
a może zobaczę – potwór w lustrze –
że dawno już obrosłam kamieniem?
Najnowsze komentarze