Świat zakryty ohydną maską,
Podpierając się obłudy laską,
Nadaje kierunek życia blaskom,
Bogactwo człowieka,
Jak płynąca rzeka,
Z nurtem ucieka,
Wznieśmy się przeto nad wyżyn stany,
Wykrzyczmy by świat ten który nam zabrany,
przez okrutnych baronów w nicość zmazany,
Anieli sprawią z nicości wyrwany będzie nam oddany,
Stojąc na górze zwanej przeznaczeniem,
Wznieśmy ręce i jednym skinieniem,
Naznaczmy granice chroniące przed zapomnieniem,
Oddajmy IM co dla nas ludzkim ICH cieniem,
Śpiewajmy swą pieśń,
Oddajmy duszy cześć,
Nie dajmy się już zwieść,
Tym bezimiennym,nadajmy nazwanie
Tym nie widocznym , namalujmy zobrazowanie,
Byśmy sami baronami się nie stali,
I sami dla siebie znów świata nie związali...
Komentarze
Pieśń zwycięstwa
Niebiosa straszną rozwarły paszczę
Rzędy aniołów zdrowych, wypasionych
Ruszyły paląc, karczując chaszcze
By Nowym, Lepszym obsiewać zagony
Palone ogniem tłumy niewiernych
Marły jękami ciesząc sprawiedliwych
żar mózgi smażył i serca czernił
Bóg się nasycił. I zasnął szczęśliwy.
DC