"PRZEPRASZAM"
Trzymam się mocno na Twej linie zawieszony,
Tylko Twój, trzy metry nad ziemią uniesiony,
I słucham słów Twych, mową poruszony
Dźwięku wydobyć nie potrafię wzruszony,
Mówisz słowa te, tak mocno potrzebuję Cię.
Lecz odchodzisz i tak ogromnie ranisz mnie,
Poczekaj, tak bardzo, bardzo proszę Cię?
Mówisz przykro mi, a to tak bardzo boli mnie,
Nie myśl że mogłem tak nie czule odwrócić się,
Ogarnięty myśli nicością, to po prostu rzec?
Już za późno ,zbyt późno na przeprosiny, jest już za późno.
że mógłbym tak po prostu powiedzieć:
Za późno, jest już zbyt późno na przeprosiny.
Chciał bym jeszcze szansy tylko tej jednej jedynej od Ciebie,
Pogodzę się z upadkiem, przyjmę strzał, wezmę go od Ciebie
Dla Ciebie?
Potrzebuje Cię jak serce do życia potrzebuje swego życiodajnego uderzenia,
Ale przecież dobrze wiesz kim dla mnie jesteś , dobrze o tym wiesz.
yeah yeah
Kochałem Cię żarem płomiennie czerwonym- płonącym,
Teraz blednie jest smutnie niebieskim blado gasnącym.
A teraz to Ty mówisz :"przepraszam" niczym anioł,
Niebiosa zesłały myśl tą że, ich wysłannikiem jesteś TY.
Ale boję się że?
Jest już za późno na przeprosiny, po prostu już za późno.
Już wiem za późno na przeprosiny, po prostu za późno.
Woahooo woah
Jest już za późno na przeprosiny, po prostu za późno
Wiem, że jest już za późno na przeprosiny, po prostu za późno
Wiem, że jest już za późno na przeprosiny, yeah yeah
Wiem, że jest już za późno na przeprosiny, yeah
Trzymam się mocno na Twej linie zawieszony,
Tylko Twój, trzy metry nad ziemią uniesiony?
Najnowsze komentarze