A ja wciąż tu bywam, żeby nie było - tylko jakaś taka niemoc mnie dopadła, pewnie brak śniegu tak na mnie wpływa. Ale to nie tak, że się tłumaczę czy cuś. Tak czasami bywa.
Postanowiłem więc, założyć wątek dotyczący naszej niemocy twórczej. Dlatego piszcie o tym co wpływa na wasz podły nastrój, co was ogranicza w pisaniu, albo w ogóle piszcie - zaznaczajcie swoją obecność. A co!
Wredna
Bywa, paskuda ta wena. Idzie sobie gdzieś i nie wiadomo kiedy wróci , żeby chociaż napisała karteczkę - jutro będę, najpóźniej pojutrze. Potem przyjdzie znienacka na przystanku wśród ludzi , na bilecie piszesz a ta ciągle marudzi ;) Pozdrawiam.
Dal
Wena
To my się przed nią chowamy, a nie na odwrót.
Żarty żartami, ale doprawdy nic z tego nie rozumiem.
No proszę
Wena mnie pokochała, więc ja dbam o nią, a ona o mnie, cóż, jutro wyruszamy na krótki urlop. Muzycznie odreagować i wszystkich, którym weny brakuje zapraszam na koncert w Auli Leopoldina Uniwersytetu Wrocławskiego w sobotę.
pozdrawiam
A może
Do Krakowa , będzie mi bliżej :)
Dal
o widzisz
Nie znam całej trasy koncertowej na rok 2009, ale pewnie Kraków będzie na liście, tak myślę.
Koncert
Niestety mimo zapowiedzi, nie będę mógł być we Wrocławiu. Do Krakowa zapraszam jak najbardziej :-)
Żarty żartami, ale doprawdy nic z tego nie rozumiem.
to zależy
od organizatorów koncertów chóralnych, ja tylko skromnym głosikiem jestem, jadę i śpiewam jak mi zamacha moja Dyrygent :>
No to już
Dyrygent nie ma wyboru - ma być koncert w Krakowie i basta!
Dal
Podpisuję się pod Krakowem
Podpisuję się pod Krakowem wszystkimi kończynami!
Pozdrawiam wszystkich od Smoka Wawelskiego ;)
hm...
Mnie zawsze ogranicza... radość
albo szczęście albo pisanie wierszy ;]
"Rób, jak uważasz
albo uważaj, jak robisz"
Niestety
Niestety byłem poza miastem - jak było?
Biegnący_z_Muzami
pięknie,
To był bardzo dobry festiwal i świetny czas, Wrocław magiczny.
Koncert w kościele św.Macieja zaskoczył obecnych, lekkością i wielkim poczuciem humoru dyrygentki i śpiewających, bawili się wszyscy.
Ci, co nie byli proszę żałować!
Margo, nie musisz prosić, ja
Margo, nie musisz prosić, ja żałuje że wszystkie takie chóry i tym podobne ewenementy omijają włocławek, u nas rządzi muzyka cięższa(rock itp.) no przynajmniej w niektórych grupach kulturalnych a tak to normalka spelunowy hip hop i śmieciowe techno. Ale trochę spokojnej muzyki by się przydało, naprawdę.
Mnie w pisaniu ogranicza nastrój, zwykle jak jestem szczęśliwy to nie napisze nic, dopiero jak jakiegoś doła załapie to coś napiszę(zwykle bardziej dołującego, chociaż muszę przyznać że ostatnio wymalowałem kilka godnych pożałowania kawałków przepełnionych dobrym humorem... :)
Czyż nie jest prawdą, że na obu krańcach skali artystycznej dominuje prostota?
Jesteś z Włocławka :) Bomby
Jesteś z Włocławka :) Bomby tam u was ostatnio podkładali :) Wiem bo moja koleżanka i dziewczyna zarazem mojego świetnego kolegi jest z tego miasta. Hala mistrzów i te sprawy ^ ^.
Pozdrawiam Michał
@dusieqq
Za to w Poznaniu jest dużo bluesa, jazzu i progresywnego rocka (choć tego już mniej), a mało ciężkiej muzyki. Jedynie u Bazyla są jakieś koncerty. Przynajmniej ja innych miejsc nie znam.
Co ja bym zrobił, żeby do Poznania częściej przyjeżdżały kapele metalowe :-)
mrowiasty....
Mrowiasty,, blues też jest fajny jak tylko umie się "delektować" muzyką
a delektować się muzyką znaczy kosztować każdej nuty, każdego akordu i słuchać sercem, wyczuwać co w muzykach "gra" i próbować złapać te miłość. To według mnie skrócona definicja delektowania się muzyką.
Heh też bym chciał kapele metalowe we włocku, ostatnio jak grano piosenki Chylińskiej to nawet pogo nie było, i weź tu obczaj ludzi.... :/
Czyż nie jest prawdą, że na obu krańcach skali artystycznej dominuje prostota?
Hyde Park
Sio mi stąd :) Mamy na forum Hyde park.
"Nie ma nic trwałego na tym świecie, poza tęsknotą za trwałością."