zadziwia mnogość święconych obrazów
gdy Bóg przeciwny cielcom i ołtarzom
a duch więziony za murem zakazów
może się wymknąć nie dość czujnym strażom
mówić o tobie w czasie przeszłym nie chcę
żaden mnie na to nie namówi diabeł
nie czas nas bardziej dzieli ale przestrzeń
a diabłów większość myśli ma plugawe
jak smoła którą w wielkich kadziach warzą
i jak uczynki spełnione za życia
przez tych co za nie już się w piekle smażą
lub jak wątroba gnijąca z przepicia
widzieć cię w czasie przyszłym nie przestanę
choć dni minione kształt twych ramion kryją
wciąż mam przed sobą rzucony na ścianę
cień z cudną piersią i wysmukłą szyją
Najnowsze komentarze