"Nie widziałam Cię od miesiąca...” - Maria Jasnorzewska – Pawlikowska
Zostałam skazana na ciebie.
Nie wiem za co i po co?
Widać takie było losu zrządzenie.
Nie ma dnia aby myśli
nie krążyły wokół ciebie.
Nie widziałam cię już od roku,
może dwa albo nawet wieki.
Oddycham, śpię na lewym boku.
Ciągle drażnisz me synapsy, powieki.
Wiersze piszę a listy lądują do kosza.
Pan jest muzą dla mnie i cieniem.
[Nie odstępuj mnie Panie ni kroku]
I choć jestem tylko wspomnieniem,
petycję umieszczę w porannej gazecie -
"Z chęcią rolą i miejscem się zamienię”.
Marząc po cichu, że będę twoja - jesienią.
Najnowsze komentarze