Niekiedy również i Ty nie masz racji!!
Kocham Cię bardziej znacznie!
Kocham Cię najwięcej!
I, nim się ze mną o to kłócić zaczniesz,
Wolę obwieścić; kocham Cię goręcej!!!!!!!!
Pierś Twoja drobna nie mieści niestety
Więcej uczucia, niźli pierś atlety,
Próżno spór ze mną o ten prymat wiedziesz!
Przyjmujesz zakład? Pogrąży Cię w biedzie!!
Bądź więc rozważna! Nie drzyj o to szaty!
Z sucharem sobie poradzi szczerbaty
Prędzej, niż Ty mnie do swych racji skłonisz...
Pierś masz niewielką; zamykam ją w dłoni,
Więcej uczucia w swojej piersi mieszczę,
Niż Twoja kryje, gdy ją we śnie pieszczę...
Komentarze
Olśnienie :-}
Wiesz, że dopiero teraz czuję prawdziwą głębię tego wiersza. Wcześniej zbyt go uprościłam, jego treść jest tak sugestywna, że utopiłam się w konkretnej emocji. Wskoczyłam z nim- jako butlą tlenową w zimną wodę i w chwili, kiedy mechanizm "przepływu" tlenu" się zaciął dotknęłam ręką mulistego dna- butelki z bardzo istotną informacją w środku...