zakradł się do mnie spomiędzy kartek
i zawisł między pauzami w dialogu
zapach tytoniu na jego książce
zawisłam między pauzami w dialogu,
którego nie odważyłam się skończyć
dymne spojrzenie ukradło mi oddech
oddałam książkę, zatrzymałam słowa
i sny, co wkradają się między jawę
a myśl, że tytoń i książki szkodzą zdrowiu
Komentarze
Ciekawie. Warto pomyśleć nad
Ciekawie. Warto pomyśleć nad powtórzeniem zawisł/zawisłam.
Paweł Stefanowicz
Hm
Podejrzewam, że chodzi Ci o usunięcie tego powtórzenia, toteż spieszę z wyjaśnieniem, iż jest celowe. Ale dzięki za uwagę.
Niekoniecznie. Za Emelly -
Niekoniecznie. Za Emelly - powtórzenie wersu, chociaż w pierwszym czytaniu zgrzyta, może mieć sens. Jeśli jesteś go pewna, zostaw. Nie jest to na pewno błąd, a nie da się uszczęśliwić wszystkich. Inni poeci zawsze będą najbardziej wymagającymi czytelnikami i krytykami, ale przecież nie piszesz tylko dla nas. Wróć do wiersza po dłuższej przerwie i... zmień, lub zostaw. :))
Paweł Stefanowicz