można powiedzieć o niej
- z ocząt dwóch przymrużeniem –
że piękna jest ona sama
znaczy się pomieszczenie
lecz zaraz dodać trzeba
iż taki miewa zwyczaj
że gdy potrzeba komu
to piękno wypożycza -
na gramy lub nawet metry
na nuty albo kolory
a niezatarte wzruszenia
gdy kto do płaczu skory
miarą bywają też słowa
co w wierszu zapisane
lub mgła wstająca nad polem
mlecząca się nad ranem
wpadnij tutaj po pracy
przypadkiem bądź celowo
tu słowik w marzeń piórkach
zawiśnie Ci wprost nad głową
Komentarze
Z jakiegoś powodu...
Z jakiegoś powodu Pani poezja wywołuje we mnie totalną awersję, być może dzieje się dlatego że produkuje pani wiersze jak taśma produkcyjna co w końcu wpływa na obniżenie jakości.
Faktem jest że pisze pani dużo i o wszystkim, co niekoniecznie świadczy o kunszcie literackim a bardziej o... nudzie?
Czyż nie jest prawdą, że na obu krańcach skali artystycznej dominuje prostota?
dusieqq uwazaj, bo jeszcze
dusieqq uwazaj, bo jeszcze sobie zaszkodzisz- wkraczasz na niebezpieczny podminowany gruziński teren :)
miny
a od czego są saperzy?
Czyż nie jest prawdą, że na obu krańcach skali artystycznej dominuje prostota?
Witam dussieqqa i pana tau - o awersji
Panowie,
Nie twierdzę, i nigdy nie twierdziłam, że wszystkie moje wiersze, a czasem proza, są znakomite. Bo gdy człowiek trenuje - również poetycko - intelekt i wyobraźnię niemal codziennie, to uzyskanie za każdym razem fantastycznego efektu jest niemożliwe. Wśród takiej masy muszą się trafiać i słabsze, i bardzo słabe... CZASEM.
Co do nudy. Gdy wszyscy mieli tyle zajęć co ja, to bylibyśmy bardzo zaabsorbowanym narodem. Poza tym w moim towarzystwie jeszcze nikt się nie nudził, ze mną samą włącznie.
A że piszę taśmowo i zamieszczam je prawie wszystkie na portalu?... Tak mi się podoba i już... Szczególnie, że w porównaniu z tym, co niektórzy zamieszczają jako szczyty swoich możliwości, to i tak...
CO DO AWERSJI, a nawet alergii, to na Was obu, bardziej jako ludzi, niż jako - za przeproszeniem - twórców, mam ją od dawna.
Dussieqqa jednak trochę mi żal. Jak dziś pamiętam, że bardzo dawno temu, wtedy w podziwie dla mnie, zadedykował jakieś straszne grafomaństwo, a ja szczerze powiedziałam, że to grafomaństwo. No, to ma chłopak zadrę i awersję.
Co do pana tau, to niech się łaskawie odczepi od gruzińskiego gruntu. To jedyna rada jaką jeszcze chce mi się mu dać.
Pozdrawiam.
P.S. Wszystkich, których zaciekawia to, co mam poetycko do powiedzenia, informuję, że dalszy ciąg po 15 września, bo wyjeżdzam. Całkiem świadomie bez komputera i internetu.
diagnoza
Poza tym w moim towarzystwie jeszcze nikt się nie nudził, ze mną samą włącznie-narcyzm
A że piszę taśmowo i zamieszczam je prawie wszystkie na portalu?... Tak mi się podoba i już...-skrajny egocentryzm
Szczególnie, że w porównaniu z tym, co niektórzy zamieszczają jako szczyty swoich możliwości, to i tak...-bufoneria
...niż jako - za przeproszeniem - twórców-wywyższanie się ponad innych
Osobiste wycieczki
Osobiste wycieczki są nie na miejscu. Komentowanie utworów i twórczości to jedno, a psychoanaliza autorów to zupełnie inna sprawa. Ten poziom dyskusji nie prowadzi do niczego dobrego.
Paweł Stefanowicz
Paweł ja nie zacząłem jak sam
Paweł ja nie zacząłem jak sam widzisz, ale zgadzam się z Tobą dlatego też kończę, choć przykro mi jak mnie ktoś nazywa trollem