wychodzić stąd żeby
nigdy nie wrócić
a wracać jutro
może za godzinę
za minutę nawet
chodzić cały dzień
w czarnych okularach
błyszczącym obuwiu niepewności –
Dulski wokół stołu
na Kopiec Kościuszki
wracać cokolwiek późno
- choć szósta rano –
w różowych albo
ciemnych okularach Zbyszka
na przykład Cybulskiego
mimo woli przetrwania
wbrew własnym przekonaniom
pod górkę marzeniom
zgodnie z losem
zostawać na zawsze
Najnowsze komentarze