(Joasi R.-B. I Mirkowi Cz.,
osobiście nie znającym się wzajemnie,
a mnie doskonale znanym - hermetycznie)
...
zaciska za mądre oczy
za delikatne dłonie
za bardzo nieśmiałą duszyczkę
zza kwiatów w za dużym wazonie
za tydzień zamówię Jej portret
za grosik u Mirka Cz.(y)
zaklęty dokładnie w chwili
zamiany „Łba róży” na łzy -
zaradna poczwórnie la mamma
zakryta włosami blond
po włosku zajmie się sama
zapłatą za upór i prąd
zaczyta niebacznie się w gwiazdach
zakonotuje wiersz
zapamiętała w poezji
o prozę zatroszczy się też
zazwyczaj bywa wydawcą
zaczarowanych rzeczy –
za parawanem się skrywa
zagadek z bajek dzieci
zakładam że boi się zranień
za trudnych by je wygoić -
zatem od kilku już zwrotek
zawzięcie tuż za Nią stoję
Najnowsze komentarze