ołowiane niebo deszczowego lipca
Pan Bóg melancholik gra na kropli skrzypcach
basy Mu podkłada odgłos rannej burzy
jeszcze brak pewności co to może wróżyć
jeszcze nie wiadomo czy gdzieś tam w oddali
wielka błyskawica piorunem przywali –
wciąż jasności nie ma bo to dnia początek
jeszcze grzmotu siła gubi czasem wątek
ale mam za darmo koncert symfoniczny
grany na natury organach magicznych
i już mnie nie martwi potworny ból w głowie
skoro tyle mocy przeżyć może człowiek
Najnowsze komentarze