za nie napisane po północy wiersze
za niemal chroniczny brak forsy przed pierwszym
za mądre pomysły i głupie nadzieje
dziś chleję
za łaskawe i podobne jutro
za gdzieś nie uszyte sobolowe futro
za to że bez chęci ale jednak żyję
łyk piję
za sukces przede mną i za za mną klęski
za tego faceta co nie był dość męski
za doznane krzywdy a nawet rozkosze
toast wznoszę
za własne pijaństwo które nic nie zmieni
za alkoholików na mateczce Ziemi
za kaca giganta objawy przeklęte
rzygać będę
Komentarze
podoba mi się
podoba mi się