I. „pudła, pudełka, pudełeczka”
były pudła na kapelusze
i na tony powodów do wzruszeń
i na wszystko co zowie się NIC
przy czym stoisz jak bierny widz
są pudełka
ulotne jak mgiełka albo czystej wody kropelka
szczęścia masz tam za dwa grosze
przemyślenia oraz kalosze
pudełeczka też będą
pomału – całkiem serio lub dla kawału
igłę z nitką schowają – zbyt krótką
i naparstek – kubek krasnoludków
II. „słoje słoiki słoiczki”
pierwszy – pamiętam był z miodem
na zdrowie i na urodę
drugi – ten wanilią drażnił
ośrodki wyobraźni
trzeci – z zapachem migdałów
jak kochanka mego ciało
czwarty – jak mi się wydaje
kusi soku z jabłek rajem
piąty – jego nie zapomnę
krył rodzynki ciche skromne
szósty – bardzo kolorowy
to balsam przeciwzmarszczkowy
siódmy – dotarł samolotem
miał w sobie sole na potem
ósmy – wierzcie albo nie
krył szczelnie brzoskwinie dwie
dziewiąty – masłem na piegi
wysmarowane miał brzegi
dziesiąty – chciał mnie poruszyć
cierpkością gruszy –
tak się zamknęła w słojach
dusza moja
Najnowsze komentarze