poszczególne sceny
lekko zatarte ujęcia
kadry na dawnej taśmie filmowej
montaż z pamięci –
mała dziewczynka z kokardą we włosach
podskakuje na dziadkowych kolana
może w rytm dziecięcej wyliczanki
a może tylko tak sobie
dumna ale i trochę wylękniona siedmiolatka
w drodze do szkoły – wsparta na dwóch kulach
za to – jakby w ramach rekompensaty –
ubrana w śliczną granatową spódniczkę w białe grochy
potem kolejno pierwszy papieros i łyk wina
mężczyzna i wiersz
- należy przyjąć że utwór był dla faceta –
dalej to samo – tyle że w międzyczasie nie pierwsze
już od dawna rozczarowanie
że to niby ma być jej życie
i to - jak mówią – to jedyne
a na dokładkę – „urwał nać” – jeszcze niepowtarzalne
Najnowsze komentarze