Stworzyłem kiedyś raj.
Nie żeby niebieski, zwykły był, na ziemi.
Tam było całkiem jak gdzie indziej.
Wieczorem, słońca skapywały na parapet krople.
A księżyc, znużonych gwiazd chował się w rynnie.
W cieniach szyb siadywały gruchałki, takie bezczynne.
Była tam Ewa, broń Boże nie ta od żebra.
Był Kain z Ablem, schowałem noże, sierpy motyki.
I nawet Lilith była przyjemna, uczyła cieszyć.
I zanużonym w zapachach kwiatów, śmiać sie chciało
z każdej chwili,tak dziecinnie, wciąż było mało.
I był Pan na rowerze z koszem pełnym jabłek...
Nagle rozległ sie głos, jakoś chyba we mnie...
Komentarze
Ktoś życzliwy napisał mi
Ktoś życzliwy napisał mi ostatnio "A Nil płynie". Teraz to samo piszę Tobie. Ten wiersz jest za długi, przekaz, który miał do mnie trafić schował się gdzieś między wersami, a przecież tego Autor nie chciał, prawda?
Nie wypada jeść palcami, ale cóż mam zrobić? Ten wiersz jest jak keks. Wybiorę z niego najsmaczniejsze kąski, a resztę zostawię nietkniętą, bo mi nie podchodzi.
Hmm, ten kawałek
"Stworzyłem kiedyś raj.
Nie żeby niebieski, zwykły był, na ziemi.
Tam było całkiem jak gdzieindziej.
Wieczorem, słońca skapywały na parapet, krople.
A księżyc znużony gwiazd chował sie w rynnie.
W cieniach szyb siadywały gruchałki, takie bezczynne.
Była tam Ewa, broń Boże nie ta od żebra.
Był Kain z Ablem, schowałem noże, sierpy motyki.
I nawet Lilith była przyjemna, uczyła śmiać się.
I zanużony w zapachu kwiatów śmiać sie chciało
z każdej naszej chwili,tak dziecinnie, wciąż było mało.
I był Pan na rowerze z koszem pełnym jabłek..."
zjem nawet cały, mimo że momentami staje mi w gardle (stylistyczne i gramatyczne potknięcia), bo po prostu jest smaczny. Ja proponuję jeszcze raz porządnie wyrobić ciasto. Niech go będzie mniej na tej brytfance.
Pozdrawiam
Kheira
Quod me non necaverit , certe confirmabit
Jeśli jeszcze raz
...spotkam igłę, łyżkę, zapalniczkę i podobne, wywalę utwór razem z userem (to było do wszystkich).
A poza tym popraw błędy:
- gdzie indziej
- znużony gwiazdami
- zanurzonemu
- w końcu
- w szczęściu
oraz brakujące ogonki.
DC