Menu główne
Jesteś tutaj
GdyByłTakNaOpak
A gdyby tak Lola zamienić się rolami.
Ty była byś kimś
Ja bym był kimś
Robiła byś to co ja, ja to co ty.
Czytał był mało robił za to więcej.
Ty pochłonęła byś całą bibliotekę.
Nauczym był się sprzątać ty zostawiać talerze.
Sprzątam był skarpetki, chyba sam w to nie wierze.
Codziennie czekam był na Ciebie w fotelu kot, herbata i koc.
Ja na karku mam był twój oddech o poranku.
Pamiętam był że tyś jedyna i jak masz dzień trzeba się powstrzymać
Przy tobie, garnkach, na podłodze, ubikacji i ogrodzie zawsze
I tak przez dziesiąt nocy…
Nie rozmawiali byśmym, jam był zapomniał jak
Ty byś nie potrafiła, bo więcej do powiedzenia mam był odemnie nawet szympans.
Pozostańmy więc tu i Ty bądź a ja też bende.
- Blog
- Zaloguj się aby dodać komentarz.
Najnowsze prace
Najnowsze prace RSS
Najnowsze komentarze
- Staromodnie 5 lat 3 miesiące temu
- Pięknie opowiedziane 7 lat 7 miesięcy temu
- Subtelne póro 8 lat 8 miesięcy temu
- Temat 8 lat 8 miesięcy temu
- Popluję 8 lat 8 miesięcy temu
- Szukaj 8 lat 12 miesięcy temu
- Pluj na to 8 lat 12 miesięcy temu
- Ale 9 lat 2 miesiące temu
- świat 9 lat 2 miesiące temu
- Pełnia 9 lat 2 miesiące temu
Komentarze
To już się stało!
Z kimś się czymś wymieniłeś, bez wątpienia.
"bo więcej do powiedzenia mam był odemnie nawet szympans"
Co się stało z ortografią, interpunkcją, składnią, gramatyką i w ogóle CO SIĘ TU STAŁO?!
Tekst do kompleksowej poprawy, bo wygląda jak psu z gardła wyciągnięty. Szkoda, bo o ile pomysł jeszcze jakoś się przeciśnie, o tyle reszta to żenada i blaga.
jak mnie skrytykujesz - wtedy zapłonę
Szukam uzasadnienia
Jeżeli nie podasz do jutra jakiegokolwiek sensownego uzasadnienia do użytego języka albo go nie poprawisz - zgodnie z regulaminem wyleci. Treść jest sensowna, ale, to co się stało z talerzem, na który została podana... Chyba się potłukł, a potem został źle sklejony...
Żarty żartami, ale doprawdy nic z tego nie rozumiem.
ten wiersz jest wartościowy
ale tylko pod jednym względem: wykorzystany jako przykład posłuży badaczowi wspólczesnej polszczyzny zilustrowaniu zjawiska zaniku? kryzysu? trybu przypuszczającego w j. polskim. Świadczy o tym:
1) wyrazista tendencja do pisania oddzielnie cząstki '-bym' '-byś', '-był', jakby to był odrębny wyraz, np.
była byś
robiła byś
2) protezy trybu przypuszczającego, takie jak:
tytułowe "GdyBył"
nauczym był
sprzątam był
pamietam był
nie rozmawialibyśmym
Ten tekst to nie jest odosobniony przykład.
Autorowi polecam podstawowy, intensywny kurs gramatyki języka polskiego. Tekst dowodzi, że szkołę podstawową przespałeś snem głębokim, bo prawie nic nie dotarło.
zapomin
Takie troche prześmiewcze to
Takie troche prześmiewcze to miało być, najwidoczniej albo mi nie wyszło albo nie zostałem zrozumiany. Wydaje mi sie jednak że można troche więcej wycisnąć z tego wiersza niż tryby gramatyczne jeżeli nie najwidoczniej kosz czeka na to aby sie wypełnic aż po brzegi, i chałwa mu za to.
bende :|
"ja też bende" - oto jak w 4-literowym słowie "będę", można zrobić 2 błędy!
"Nie rozmawiali byśmym, jam był zapomniał jak" - przetłumacz to na polski.
Czy znasz takie słowa jak: zapomniałbym, pamiętałbym, sprzątałbym, czekałbym?
Robisz tak żenujące błędy, że w dobie słowników internetowych, i innych dóbr ery komputerów, jest to powód do ciężkiego wstydu.
"Nie ma nic trwałego na tym świecie, poza tęsknotą za trwałością."
Zbyt rzadko tu zaglądam! Nade
Zbyt rzadko tu zaglądam! Nade wszystko zaś doskwiera mi pewien relatywizm literacki, z jakim odnosić mam się do podobnych temu, poronionych płodów. W imię czego?! W imię czyich racji ten gniot ma tu dłużej figurować? A jeśli nawet jego autor znajduje się w posiadaniu zaświadczenia o dysleksji, czy dysortografii, które w tym biednym kraju umożliwi mu zdanie egzaminu maturalnego, to w imię jakiej pstrokatej idei miałbym się zawahać?! No przecież to trzeba ciąć!! "...więcej do powiedzenia mam był odemnie nawet szympans..." - przyznaje dość przytomnie autor, cokolwiek przez to chciał powiedzieć i jakimkolwiek destylatem się napaprał. Ściemnia coś o herbacie pod kocem, widać jednak, że to był podły, odmóżdżający bimber. Jeden z tych, których ja pijał "nie bende". Więc proszę, niech ktoś wyśle go w głęboki kosmos. Nie, nie proszę. Żądam stanowczo. Teraz. Już!
somebody_like_you