spoglądam na świat
lecz on jak lustro
szepcze :" Szach- Mat
to nie twoja ustroń
spójrz jak oni cierpią
nie myślą o sobie
lecz walczą ze śmiercią
myśląc o swoim grobie
oni nie chcą twej litości
nie wołają współczucia
lecz pragną lubości
maleńkiej kropli uczucia
zobacz co czynisz
oni tego nie chcą
za co ich winisz
ich łzy już mżą
Komentarze
Co sądzicie o moim wierszu ?
Co sądzicie o moim wierszu ? Jest to mój jeden z pierwszych, więc ważna jest dla mnie Wasza opinia.
z uszanowaniem
Nie proś o opinię- błagam!
Przeczytaj proszę, to co napisałeś. Zastanów się czy to, co napisałeś jest po POLSKU.
Z uszanowaniem, M.Czulak
~~nie przejmuj sie porażkami, przejmuj sie szansami które tracisz- jeśli nie próbujesz~~
Pierwsza strofa
Pierwsza strofa jest moim zdaniem niespójna. Co to znaczy, że lustro mówi Szach-Mat? Chodzi o granie w szachy z samym sobą? A jeszcze do tego ten ostatni wers, spójny z pierwszym, ale z dwoma środkowymi już nie za bardzo.
Reszta spójna, ale dałoby się to napisać lepiej. Naciągane rymy, język nieco infantylny i nienaturalny. Temat odwieczny, w tym przypadku nie mam wrażenia, że cokolwiek do niego wnosisz.
Skoro się domagasz...
Zamknij cudzysłów, skoro go otwierasz. Spacja przed dwukropkiem niech stanie za nim.
Rytm, raz piszesz "swoim", raz piszesz "twej" - masz doskonałe wyczucie, żeby wiedzieć kiedy nie powinieneś używać takiej formy i wtedy jej używasz. Zakłócasz rytm, jeżeli tego nie czujesz, licz sylaby w wersach, w prostym wierszu liczba powinna być w przybliżeniu stała. Nie jest to wiele, ale na początek i to dobre.
Wersy wydają się być dopasowywane na siłę do rymu, co czyni rym dziecinnym, częstochowskim.
Zdania i słowa są bardzo proste, według zahaczają o sformułowanie "prostackie" - nie myślą o sobie (..) myśląc o swoim grobie/nie wołają współczucia (...) maleńkiej kropli uczucia.
Domagałeś się i otrzymujesz krytykę prosto z mostu. Nie przejmuj się nią zbytnio, nie załamuj i tym podobne. Pracuj nad sobą, czytaj dużo. Pisz dalej, ale nie wieszaj napisanego w pół godziny wierszyka z nadzieją: "ten może ocenią lepiej", tylko skup się na nim, wytęż szare i czerwone komórki ;) Dopiero potem publikuj. Ten wiersz przy odrobinie Twojego pecha może zgodnie z regulaminem zniknąć z publikacji. Nie zdziw się więc.
Pozdrawiam serdecznie żądnego opinii ;P
PS Na Twoją obronę powiem, że przynajmniej tekst jest zrozumiały ;)
PS2 Mogę być niemiły, jestem zmęczony.
Żarty żartami, ale doprawdy nic z tego nie rozumiem.
Dzięki. Naprawdę było to dla
Dzięki. Naprawdę było to dla mnie bardzo ważne. Dziękuję Mateusz za wszystkie podpowiedzi. Ten wiersz miał być właśnie taki ot prosty, bez większego przesłani. Napisałem go szybko ( i to jest błąd) po rozmowach z babcią.