Jesteś tutaj

O krytyce

Komunikat o błędzie

  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 705 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 706 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 707 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 709 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 711 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 159 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 160 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 161 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 162 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 163 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 164 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 165 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 166 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_settings_initialize() (line 799 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: session_name(): Cannot change session name when session is active in drupal_settings_initialize() (line 811 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
Obrazek użytkownika liliput.z.parteru

Zauważyłam ostatnio wśród komentujących i krytykujących przedziwną tendencję, o której chcę chwilę porozmawiać.
Wikipedia podaje: "Krytyka literacka - działalność intelektualna polegająca na dyskusji, ocenianiu i interpretacji dzieł literackich i ogólnie literatury." Mam wrażenie, że stadnie przestajemy się na tym koncentrować, szukając okazji do udowodnienia swojej wyższości, wiedzy czy zwykłego podbudowania ego. Nie mówię oczywiście o wszystkich, społeczność serwisu zaczyna jednak przejawiać taki odruch, dlatego postanowiłam założyć wątek i zwrócić na to uwagę.
Rzeczą przedziwną jest dla mnie mówienie komuś, że coś w jego pracy nie ma żadnego znaczenia, a w ogóle najlepiej, to byłoby to napisać "tak" - i tu następuje wersja utworu osoby krytykującej. Odwieczne pytanie z lekcji języka polskiego "co miał na myśli autor?" zmienia się w stwierdzenie "co autor powinien mieć na myśli i jak powinien to napisać według mnie, bo ja się znam i tak będzie dobrze.". To już nie są sugestie, rady czy wskazówki, tylko konkretnie wytyczne co i jak napisać. Z pewnością są między nami osoby bardziej zdolne i doświadczone, ale chyba nie tędy droga, nie w taki sposób.
Co gorsza, robimy tak zwłaszcza z ludźmi kompletnie nowymi, którzy zderzają się z tą falą krytyki i z miejsca tracą grunt pod nogami. Rozumiem, czasem pojawia się taki gniot, że robi się słabo, lub osoba, do której nic nie dociera i krytyka robi się faktycznie dosadna. Nie wydaje mi się jednak, że powinniśmy od pierwszego utworu równać kogoś z ziemią. Dajmy szansę się wykazać i nie zniechęcajmy ludzi często młodych i wrażliwych, gdyż mogą się okazać równie zdolni, co młodzi.
Zostawiam do rozwagi i dyskusji.
Pozdrawiam!

Obrazek użytkownika Czarnoksiężniczka

Masz rację.
Asertywność- tak, agresja- nie! ;]
A tyle się o asertywności nasłuchałam w szkole, że mogę wam wykład zrobić xP.

Podsumowując: masz rację bez dwóch zdań.
Dopisywanie czegokolwiek byłoby zbędne, bo zawarłaś całość, także moich odczuć.
Kropka! =D
(no dobra, przecinek, dopisujcie, co sądzicie)

"Rób, jak uważasz
albo uważaj, jak robisz"

Obrazek użytkownika Michał Benikas

Ja też ! Agresją się brzydzę, to niewybaczalne jakim cudem mogłem tego wcześniej nie dostrzec! Tych wszystkich talentów na miarę Dodźi i Mandarynki. Jak można komuś w twarz powiedzieć, nie pisz to się mija celem, albo wróć za 10 lat jak się czegoś nauczysz?! Nigdy nad tym nie myślałem jak czuje się Ta biedna osoba. Jestem pozbawioną uczuć gnidą, pastwiącą się i leczącą swoje kompleksy na tych wybitnych talentach.

Nic pozostaje mi tylko pisać komentarze w jakimś dziwnym języku, pewnie Sisey się przyłączy (nie ? - choć weźmiemy i zaczniemy po Gwadelupsku pisać :D ) ... nam nie pęknie żyłka na widok niektórych kwiatków, a autor błogo przyjmie to za jakąś pochwałę po łacinie :)

Pomysł do rozważenia !

Pozdrawiam Michał

Obrazek użytkownika sisey

Ach jak cudne są te słowa i ileż w nich głębi. Rzeczą przedziwną jest dla mnie mówienie komuś, jakie ma pisać komentarze. Jeśli dodatkowo zażyczysz sobie bym przedstawiał Ci je do zatwierdzenia to wybacz, ale pożegnamy się. Klepać po ramieniu nikogo nie będę, tylko za to, że jest nowy. Wymagam i to się nie zmieni. Oceniam przystępnie, pokazuję najprościej jak można ująć temat, reszta to dobra wola autor, a nie nakaz mój. Tobie oczywiście wolno liczyć sylaby czy szukać pierwowzorów, możesz również nie czytać i w ciemno pisać ładne ew. nie ładne, ale z ocenami cudzej działalności krytycznej zaczekaj tak z dziesięć lat. Na marginesie, działalnością krytyczną sensu stricto, nie zajmuję się i nie mam takiego zamiaru. Pozwalam sobie jedynie na publiczne rozmowy z autorami tekstów, które w jakiś sposób mnie poruszyły. Gdybym miał już coś ocenić, to ta żałosna próba ukrycia za liczbą mnogą, faktu ataku na mnie nie podoba mi się. To tak na wypadek gdybyś miała wątpliwości. Teraz wracam z tej krainy absurdu, bo widzę kilka interesujących tekstów.

PS. Uprzedzam, polemiki nie będzie.

Obrazek użytkownika gertruda

nikt nie próbuje Ci narzucić sposobu pisania komentarzy, a jedynie pozwala sobie na publiczną rozmowę na ich temat. Użycie liczby mnogiej też nie wydaje mi się być kamuflażem, bo innym także zdarza się podawać "nowe lepsze wersje" cudzych tekstów.
To, co zniechęca najbardziej w Twojej postawie to uznanie swojej wyższości. W kilku Twoich komentarzach jasno dało się odczuć, iż nie bierzesz pod uwagę możliwości, iż możesz nie mieć racji, a mieć ją może ktoś młodszy i piszący krócej. Naprawdę zdarzyć się może, że autor mniej doświadczony przedstawi wersję tekstu, która okaże się bardziej trafna niż Twoja. Również uwagi osób mniej doświadczonych bywają cenne i naprawdę rzadko ograniczają się do powiedzenia "ładne/nieładne". "Żółtodziób" może być równie spostrzegawczy, może dać twórcy tyle samo cennych uwag i rad, co osoba pisząca od lat.
Podawanie przez Ciebie nowych wersji cudzych wierszy bywa pomocne dla autorów. Jednak może warto czasami mieć w tym umiar, zastanowić się nad celem serwisu. Czy chodzi o to, by nauczyć wszystkich autorów pisać tym samym stylem? Być może jestem w błędzie, jednak wydaje mi się, że serwis istnieje raczej po to, by ludzi, w których drzemie jakiś potencjał, naprowadzić na ścieżkę, która pomoże im odkryć swój własny styl. Dlatego czasem, zamiast podawać gotową poprawioną wersję, można raczej zasugerować komuś, co jest warte poprawienia, aby autor sam mógł znaleźć drogę do wyrażenia tego, co miał na myśli.
Żeby było jasne: użycie przeze mnie słów: "warto" i "można" oznacza sugestię, nie próbę narzucenia czegokolwiek.

Obrazek użytkownika liliput.z.parteru

Cóż, panowie zaprezentowali dokładnie tę postawę, o której mówię - braku opamiętania i "świętego oburzenia". I znów emocje wzięły górę - nie mówię, żeby klepać po plecach, nie mówię by być zawsze "dobrym wujkiem". Chodzi o to, żeby się dwa razy zastanowić, nim się coś napisze. Nie przypominam sobie jednak, żebym napisała, jak macie formułować komentarze (bezsensowny zarzut, Sisey).
Poza tym, Sisey, trochę pokory, zdecydowanie masz zbyt wysokie mniemanie o sobie, jeśli myślisz, że założyłam temat ze względu na Ciebie. Powstał ze względu na nas wszystkich, sama też w pewnym momencie uległam tej "modzie" i nie zostawiałam suchej nitki na niektórych pracach, czego nie chcę już robić.
Pozdrawiam!