Jesteś tutaj

O Marii Peszek

Komunikat o błędzie

  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 705 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 706 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 707 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 709 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_environment_initialize() (line 711 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 159 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 160 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 161 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 162 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 163 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 164 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 165 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in include_once() (line 166 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/sites/default/settings.php).
  • Warning: ini_set(): A session is active. You cannot change the session module's ini settings at this time in drupal_settings_initialize() (line 799 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
  • Warning: session_name(): Cannot change session name when session is active in drupal_settings_initialize() (line 811 of /home/concept/domains/concept.kylos.pl/public_html/includes/bootstrap.inc).
Obrazek użytkownika liliput.z.parteru

Chciałam zapytać co myślicie o twórczości Marii Peszek. Szczerze powiem, do mnie zupełnie teksty jej piosenek nie przemawiają i jak dla mnie to w większości grafomania ("śpijmy przytuleni jak dwoje szczeniąt
którym zdechła suka" to mój osobisty faworyt) i nie rozumiem ogromnego zainteresowania i ekscytacji, jakie wywołuje. Może czegoś nie zauważam? Czepiam się? Czy zwyczajnie ktoś tu robi karierę na nazwisku ojca i pseudo-poezji? Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na jakiś odzew :)

Forums: 
Obrazek użytkownika Piotr Knasiecki

Oj... Aleś mnie zgniewała! Nie dla tej przyczyny, że ma we mnie Marysia zaprzysięgłego wielbiciela, który piosenek z jej pierwszej płyty słuchał całymi dniami na dwa i pół roku przed premierą, jeszcze w studyjnej wersji, w której wokal wspiera jedna tylko gitara. Kariera oparta na nazwisku ojca? Pseudopoezja?! Normalnie ślinę w gębie tracę! Nie będę mógł przełykać sprawnie. Udławię się pierwszym kęsem porannego chleba. Nie płacz po mnie jednak.

somebody_like_you

Obrazek użytkownika liliput.z.parteru

Nie chciałam zagniewać, tylko szukam opinii, bo wciąż nie mogę zrozumieć zjawiska jakim jest Maria Peszek. Proszę, nie dław się, bo to będzie wielka strata :)
Czekam na słowa, które sprawią, że przestanę patrzeć na jej teksty jak na stek na siłę prowokacyjnych bzdur. Rozumiem, że jesteś wielkim fanem, zatem powiedz - dlaczego? Głos ma według mnie słaby i denerwujący, ale to kwestia subiektywnego odbioru, więc nie będę się spierać. Tych tekstów jednak nie mogę przeżyć, gdzie jest w nich jakiś głębszy sens, piękno, cokolwiek.

Obrazek użytkownika sisey

Nazwa działu "Felietony zobowiązuje. Oczekuję tu felietonów, nie pytań i do felietonów mogę się ustosunkować. Lilipucie nic nie stoi na przeszkodzie byś napisała np. recenzje płyty, lub podzieliła sie z nami odczuciami nt. pani Peszk. Z przyjemnościa poczytam.

Obrazek użytkownika liliput.z.parteru

Szczerze to zgubiłam się na tym forum i nie wiedziałam za bardzo, gdzie ten wątek założyć. Jeśli jest dla niego jakieś lepsze miejsce to ja chętnie go przerzucę gdzieś (jeśli się da).

Edit:
No właśnie, dziękuję ;)

Obrazek użytkownika Mateusz Ślażyński

Podobny temat Eifflera również. Sisey, stwórz może jakiś poddział na dyskutowanie o twórczości znanych artystów, czy coś w tym guście? To ma wzięcie.

Swoją drogą, też nie doceniam Marii Peszek. Jakoś zabawa brzmieniem słów, by tekst był jak najbardziej prowokujący, nie jest dla mnie niczym odkrywczym. Za to muzyka do jej tekstów budzi u mnie pozytywne odczucia :) Całościowo, jej utwory mogą lecieć w tle, kiedy ja coś jem. Nic, nad czym mógłbym się dłużej zatrzymać.
Pozdrawiam.

Żarty żartami, ale doprawdy nic z tego nie rozumiem.

Obrazek użytkownika Piotr Knasiecki

Szanuję Wasze poglądy, o ile jednak łatwo w tym kraju o chlebowy order (wystarczy być lojalnym sługą), o tyle "Paszportów Polityki" nie rozdają na co ruchliwszych skrzyżowaniach. Maria właśnie została laureatką jednego z nich. Myślę, że nie bez przyczyny. Uzasadnię myśl swoją gdy znajdę więcej czasu. Pozdrawiam.

somebody_like_you

Obrazek użytkownika mrowiasty

Najwidoczniej jest zapotrzebowanie na jej muzykę. Osobiście, do mnie też twórczość wspomnianej nie trafia, ale zdanie są podzielone - również na tym forum. W każdym razie, wolę ją dziesięciokrotnie, aniżeli jakąś rąbaninę bez przekazu np. techno.

Obrazek użytkownika Czarnoksiężniczka

Byłam w posiadaniu 'Bezwstydnika' panny Marii P., jednak po przeczytaniu całości (za dużo tego, za dużo!) i przepisaniu kilku linijek postanowiłam oddać ją koledze, który ją lubi...
Może fakt, że ją lubi wnika z tego, że jako didżej docenia głównie muzykę? Faktycznie po przesłuchaniu niektórych piosenek stwierdzam, że muzyka (i nawet głos ;]) jakoś tak... hm... podnoszą wartość tekstu...
Nie zapoznałam się z całością twórczości M.P., ale za "Nie mam czasu na seks" dałabym się pokroić- bardzo lubię i teledysk, i piosenkę, Marię Peszek już jakoś mniej, chyba dlatego, że, jak dla mnie, zadziera nosa- nie podoba mi się to! ;]
PS. Ale niektóre zdjęcia z "Bezwstydnika" są naprawdę kapitalne!

"Rób, jak uważasz
albo uważaj, jak robisz"

Obrazek użytkownika belis

We mnie twórczość Marii Peszek wywołuje mieszane uczucia. Z jednej strony przemawia do mnie jej bezpośredniość i brak tabu, ale poperam Cię, że całe to 'halo' jakie wokół niej krąży jest przereklamowane. Owszem, dziewczyna ma talent, ale czy jest to geniusz polskiej muzyki z początku XXI wieku? Nie wiem. Cóż, nie mi oceniać. Ale geniuszów to my mieliśmy kilkanaście lat wcześniej i coś się z nimi niedobrego porobiło.

Obrazek użytkownika kobieta_pl

Przyznam szczerze, że pierwsza płyta M.Peszek - "miasto mania" urzekła mnie magią, muzyką, wokalem ... Myślę, że sukces był podyktowany faktem, że było to coś świeżego, nowego, innego. Muzyka - klasa - sam Waglewski maczał w tym palce...
Rozczarowana byłam, ba, nawet bardzo, spektaklem powstałym na tę okoliczność - nie dociera do mnie tego typu sztuka. Przymajmniej nie na na trzeźwo.
I tak jak miasto manii słucham z przyjemnością, tak "Maria Awaria" nie robi już na mnie takiego wrażenia. NIe chodzi o wokal - Peszkowa zawsze była raczej pościelowa. Muzyka też w porządku. Teksty piosenek przestały mnie bawić. Myślę, że żonglerka formą nie wyszła tu na dobre. Teksty są prowokujące, ale poza tym często nie trzymają się kupy. Jeśli to urzekająca gra słów, to jej nie rozumiem. Podniecenie wzbudza faktem, że jest modna..Płyta wyszła spod skrzydeł Smolika, który cóż, ma rękę ( i ucho) do muzyki. Nic nie mam do Marii Peszek, jestem w posiadaniu dwóch płyt, do których wracam, nie mniej teksty mnie drażnią na drugim krążku.Po butelce wina, niejeden mógłby stworzyć podobne zlepki. Czasami zdarza się, że ktoś mruczy całą piosenkę i jest kapitalna. Tu słowa w połączeniu z chęcią stworzenia klimatu nie wyszły.A szkoda.

Wierz w cuda,ale na nie nie licz.

Obrazek użytkownika Mateusz Ślażyński

Pozwolę sobie zacytować wypowiedź Mandragory:
"Jeśli chodzi o Marię Peszek, ja ją lubię :) nie jest dla mnie ordynarna. Grafomańska też nie. Fakt śpiewa o penisie, seksie, ale moim zdaniem robi to raczej w sposób uroczy (czemu kobieta nie może powiedzieć, że lubi genitalia swojego mężczyzny i że lubi seks?) i ironiczny poniekąd. Moim zdaniem jej teksty są po prostu czyste, tak jak może być "czysty" i miły (i pewnie fascynujący) seks dwojga kochających się ludzi"

Wszystko to brzmi pięknie, ale powiedz mi czy to dla Ciebie brzmi czysto? Pominę fakt, że gdyby ktoś mi przesłał podobny fragment tekstu bez podania autora, stwierdziłbym, że na rynku hiphopowym bez mian:

"Rosół z siebie robię
I podaję tobie
Wprost do ust
Mój niedzielny biust"

"Chcę być twoją kurką
Niedzielnym obiadkiem
Kuchennym fartuszkiem
Twoim cackiem z dziurką"

Pozdrawiam zachęcając do dalszej dyskusji ;)

Żarty żartami, ale doprawdy nic z tego nie rozumiem.

Obrazek użytkownika liliput.z.parteru

Właśnie, na tym polega mój cały problem z Marią Peszek :D im więcej jej piosenek/poezji poznaję, tym bardziej nie rozumiem. Przecież można pisać i śpiewać nawet o dmuchanej lali w sposób poruszający i niezwykły - tak na przykład robił Grzegorz Ciechowski w piosence "Sexy doll". Rozumiem, że p. Peszek stara się być wyzwolona i kontrowersyjna (bo według mnie bardzo się stara, a nie zawsze jej wychodzi) i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie cała ideologia dorobiona do jej twórczości. Że odkrywcze, że nowe, że niesamowite, że "dupa" w tekście i od razu zachwyt nad łamaniem tabu. Jak ktoś chce posłuchać przekleństw w najlepszym wydaniu, to polecam płytę "Pornograf" Zespołu Reprezentacyjnego, kupa śmiechu, trochę sensu i kawałek przyjemnych dla ucha melodii i tekstów Brassensa - tylko nikt z tego nie robi takiej afery, jaka tworzy się wokół Marii Peszek. A przecież dupy ci u nich dostatek ;)
Czekam na wypowiedzi zwolenników pani Peszek!
Tylko proszę, bez osobistych ataków, że nie rozumiem, bo jestem za głupia, za niska i jem za mało warzyw. Liczę, że ktoś pokaże mi wreszcie, że jednak coś w tym jest, albo utwierdzi mnie w przekonaniu, że nie ma :D
Pozdrawiam! :)

Obrazek użytkownika J.G.

wiesz m.in. LILIPUTKU, Maria tak naprawde wyje za gleboko obecnie skrywana Kobiecoscia...-)

J&G