Chciałam stworzyć dla Ciebie bajkę
okruchy szczęścia zamknąć w bańce mydlanej
i Ciebie w jej tęczowym blasku
Chciałam zło schować
pod warstwami kurzu i startego naskórka
byś mógł zapomnieć o drzazgach codzienności
Chciałam radość spijać z wesołych Twych oczu
i promieniem uśmiechu wargi pozłocone
na zawsze zaklinać w pamięci zaułkach
Chciałam być blisko
oddechem ocierać Twą skórę
i szalem miłości serce spowijać
Chciałam w porankach klejnotów szukać
i kwiaty polne wraz z nimi układać
Najnowsze komentarze